Nie doszukujmy się się symetrii w naszych ciałach. Prawa strona ciała nie "równa się" lewej. Mamy zrotowane miednice, lekkie skoliozy. Różne długości kończyn. Jedna ręka jest dominująca, więc jedna strona rozwija się inaczej. Obojczyk może być krótszy i grubszy. To nie są żadne powody do niepokoju.
Usain Bolt - słynny sprinter ma skoliozę i nierówny krok biegowy. Jessica Ashwood (na zdjęciu) to złota medalistka z Igrzysk w Rio. Asymetrie nie przeszkodziły jej w osiąganiu najwyższych celów sportowych.
Połowa ludzkości ma skręcone miednice. Nie ma to związku z bólem pleców, czy podobnymi kłopotami. Autor tego artykułu też ma 'krzywą" miednicę. I żyje sobie normalnie, uprawia sport i nie uskarża się na bóle pleców. Nie jesteśmy symetryczni!
prawda!
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że naturalna asymetria ciała jest normalna i nie powinna budzić niepokoju. Dbając o swoje zdrowie, warto obserwować sygnały organizmu, a jeśli pewne aspekty, jak np. opadające powieki czy zmęczenie oczu, zaczynają przeszkadzać w codziennym funkcjonowaniu, można rozważyć profesjonalną konsultację medyczną. W takim przypadku blefaroplastyka może pomóc nie tylko poprawić komfort widzenia, ale też zadbać o ogólną kondycję zdrowotną i dobre samopoczucie.
OdpowiedzUsuńMasz rację, że naturalne asymetrie ciała nie muszą wpływać negatywnie na codzienne funkcjonowanie, jednak warto pamiętać, że regularne dbanie o zdrowie, w tym kontrola stanu narządów rodnych i profilaktyka ginekologiczna, może znacząco wspierać ogólne samopoczucie i komfort ruchu. Nawet przy drobnych różnicach w budowie ciała, dobrze jest korzystać z fachowej opieki, aby uniknąć ewentualnych problemów w przyszłości. W takich przypadkach pomocne może być skonsultowanie się z specjalistami w placówkach oferujących pełną opiekę medyczną, np. https://szpital-gdansk.luxmed.pl/oferta/ginekologia-2-2/, gdzie kompleksowo można zadbać o zdrowie kobiet, także przy zachowaniu aktywnego stylu życia.
OdpowiedzUsuń